[Bleach]Spice up, rozdzial 6 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Spice up, rozdzial 6
~Prawa, obowiązki i rozmnażanie~ − Czy wiesz jak rozmnażają się zmiennokształtni? − zapytał wyważonym tonem siedzący naprzeciwko Rukii mężczyzna, odłożywszy filiżankę zdobioną w kwiaty wiśni na spodek. Rukia o mały włos nie zakrztusiła się właśnie pitą herbatą i trochę zmieszana spojrzała na swojego brata przymierza krwi Byakuyę “Białe Drzewo Wiśni Wśród Surowego Krajobrazu Kaźni” Kuchiki elodotha plemienia Władców Burz alfę wilkołaczej watahy Strażników Śmierci porucznika Wydziału Dochodzeń Specjalnych miejscowej policji. Ten jak zwykle wyglądał na zupełnie nieporuszonego. Patrzył wyczekująco na Rukię z dłońmi splecionymi na podołku. W sumie mogła się domyślić, że to nie było pytanie retoryczne − Byakuya nie bawił się w takie gierki. Przełknęła jeszcze łyk herbaty i odstawiła filiżankę. − Zawsze wydawało mi się, że rozmnażają się dokładnie, tak jak ludzie − odpowiedziała ostrożnie, chociaż nie spodziewała się, by brat zastawiał na nią jakąś umysłową pułapkę, jednak wciąż nie była
[Bleach]Spice up, rozdzial 5 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Spice up, rozdzial 5
~Rodzice, dzieci i miłosierdzie~ − Jesteś w ciąży − powiedziała spokojnie Rukia − Ha ha ha, bardzo, kurwa, śmieszne − stwierdził Ichigo zmęczonym głosem. Miał serdecznie dość swojego stanu zdrowia w ostatnich miesiącach, nie potrzebował do tego kiepskich żartów Rukii. Przyszedł do niej, żeby sprawdziła, czy to nie jest kwestia nadnaturalna, bo lekarz nie był w stanie stwierdzić, co mu jest, zalecił przeczekać, a na nudności popijać miętę, na zgagę łykać tabletki, na bolące plecy mięśnie rozluźniające. Żaden z objawów nie minął, niektóre się nasiliły, a doszło jeszcze bardzo dziwne uczucie, jakby w brzuchu zalągł mu się obcy i zaczął się rozpychać. Dzisiaj rano zobaczył nawet jak mu się dziwnie skóra na brzuchu wybrzusza i to był właśnie ten moment, kiedy stwierdził, że to jednak nie jest zwykła choroba. I zamiast diagnozy dostaje głupie żarty, kiedy mu do żartów nie jest, − A tak na poważnie, to co mi jest? − zapytał. − Ale ja jestem zupełnie poważna − odpowiedziała Rukia. − Chociaż
[Bleach]Spice up, rozdzial 4 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Spice up, rozdzial 4
~Logika, uśmiech i niepokojące przeczucia~ Grimmjow został kopnięty po raz ostatni i potoczył się już po gładkiej posadzce. Od razu zakrył uszy i skulił się do pozycji embrionalnej. Słyszał, słyszał wyraźnie krzyk setek umęczonych duchów, umierających w agonii, uwięzionych. Nie musiał patrzeć, by wiedzieć, gdzie się znalazł. Było tylko jedno miejsce, gdzie panowała taka kakafonia i gdzie mógł zaciągnąć go Ulquiorra. Jednak przemógł się, odetchnął, chociaż obite żebra odezwały się bólem. Podniósł się z ziemi, nie miał zamiaru dawać temu człowiekowi satysfakcji widzenia go w takim stanie. - Witaj z powrotem, Grimmjow – odezwał się z uprzejmym uśmiechem, stojący kawałek dalej Aizen. Jak zwykle w białym garniturze z brązowymi lokami zaczesanymi do tyłu. Patrzył na Grimmjowa bez gniewu, może odrobinę pobłażliwie. Niczym dobry ojciec, który na wybryki swoich dzieci pokręci głową z uśmiechem. A za jego plecami przykute do ścian kolczastym drutem wyły duchy, płakały krwią, ale Aizen nie
[Bleach]Pomiedzy naszymi gwiazdami, rozdzial 9 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Pomiedzy naszymi gwiazdami, rozdzial 9
Załoga “Bleach’a” była jak rodzina i jak to w rodzinach bywa w jednej chwili byli gotowi oddać za siebie życie, by w następnej rzucić się sobie do gardeł. Wyjątkiem była Orihime, która zdawała się kochać całą załogę bezwarunkową, matczyną miłością, co kilka razy uratowało ich przed rozejściem się każdy w swoja stronę − łzy w oczach Orihime sprawiały, że każdemu robiło się zaraz głupio. Drugim sposobem na utrzymanie ich w kupie były wizyty w portach, gdy wszyscy rozchodzili się w swoich własnych kierunkach i czasem nawet przez kilka dni, nie mieli ze sobą nic wspólnego. Tym razem nie mieli kilku dni − jeżeli chcieli jeszcze dokończyć poprzednie zlecenie i zmieścić się w czasie, musieli pozałatwiać wszystkie sprawy jak najszybciej. Ishida wyszedł, jak tylko zadokowali. Mizuiro i Keigo pożegnali się chwilę później, tak samo Tatsuki i Orihime. Ichigo upewnił się jeszcze, czy wszystkie zamówione przez nich materiały mają wpisany odpowiedni dok i też chciał wychodzić − co prawda nie otrzymał
[Bleach]Pomiedzy naszymi gwiazdami, rozdzial 8 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Pomiedzy naszymi gwiazdami, rozdzial 8
Gdy “Bleach” miał wyjść ze studni grawitacyjnej cała załoga znajdowała się na mostku − bynajmniej nie dlatego, że byli tam potrzebni, AI statku doskonale poradziłaby sobie ze wszystkim sama. Wpatrywali się z napięciem w ekran kontrolny przy stanowisku komunikacji − tylko Ishida ostentacyjnie patrzył gdzieś bok, ale dało się go przyłapać, jak zerka od czasu do czasu. W końcu pojawił się komunikat o wyjściu ze studni − wszyscy wciąż w napięciu patrzyli na ekran. Pojawiła się informacja o tym, że wszystkie systemy są sprawne − wciąż patrzyli. AI poinformowała o wysłaniu standardowej sygnatury − wciąż patrzyli. POŁĄCZONO Z SIECIĄ. W tym momencie ruszyli. − To ja sprawdzę naszą rezerwację na stacji − odezwał się Mizuiro, już wpisując odpowiednie komendy na konsoli. − Komu potrzeba biletu na windę? − To ja ogarnę części zamienne i paliwo − zgłosiła Tatsuki. − Pomożesz mi Chad? − Jej wreszcie ściągnę resztę sezonu − ucieszył się Keigo, ale zaraz złapał się za głowę. − Aaaaa tylko jakim cudem
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 9 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 9
Bunkier był naprawdę dobrze przemyślany. Dla tych sprawiających największe problemy były przygotowane specjalne cele z podwójnymi drzwiami, działającymi na zasadzie śluzy, z możliwością prowadzenia przesłuchań przez pancerne lustro weneckie, z systemem wentylacyjnym pozwalającym na wprowadzanie gazów usypiających i automatycznym podajnikiem z jedzeniem. W jednej z takich cel został umieszczony Katsu, w drugiej Corrie.
Kazumi mogła skorzystać z przylegającej do celi sali przesłuchań. Nie musiała wchodzić do
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 8 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 8
Corrie zatrzymała się w cieniu jakiegoś opuszczonego budynku i oparła o mur. Coś było nie tak. Przymknęła na moment oczy, starając się wyczuć otoczenie dookoła. W pierwszym odczuciu jednak niczego nie zauważyła, dopiero po chwili jakieś drgnięcie zwróciło jej uwagę. Z pewnością nie był to żaden shinigami.
– Fullbringer – stwierdziła Yukikaze.
Corrie skrzywiła się. Najlepiej było oddalić się stąd jak najszybciej, ale nadal nie przeszukała dokładnie tego terenu. Ż
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 7 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 7
Mail do PR-u wysłany, kubki po kawie umyte, Inaho na strzelnicy, więc Maya na kilka chwil została sama w ciszy biura, co nie zdarzało się za często. Zwykle ktoś się zawsze kręcił w pobliżu, nie dając o sobie zapomnieć i przeszkadzając w zebraniu myśli. A tego właśnie teraz potrzebowała.
Myślała o tym, co powiedział jej Inaho i przyznała mu rację − musiała przyznać się do tego, że nieświadomie mieszkała pod jednym dachem z rebeliantką, którą wczoraj puściła wolno
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 6 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]A potem upadly Niebiosa: Kto sieje wiatr 6
Wyszła przez furtkę w ogrodzie i usiadła na stopniu obok czarnowłosego chłopaka. Spodziewała się, że go tu zobaczy, to było ich stałe miejsce spotkania, zresztą było bliżej do szkoły niż główna brama posiadłości. Chociaż teraz nie miało to aż takiego znaczenia. Podała mu kubek z kawą. Przyjął go bez słowa i nawet na nią nie spojrzał.
Przyciągnęła do siebie kolana, na których położyła podbródek.
− W czarnym wyglądasz beznadziejnie. Z czerwonym
[Yuri on Ice - AU]W imie milosci, rozdzial 1 by leuke-chan, literature
Literature
[Yuri on Ice - AU]W imie milosci, rozdzial 1
Jeździec był doskonale widoczny − ciemna plama na tle śniegu skrzącego się we wschodzącym słońcu. Pułkownik lekkiej kawalerii Carstwa Piotrowego Wiktor Nikiforow, który wyszedł przed zagrzebaną w śniegu chatę, by narąbać drewna, zobaczył przybysza na długo przed tym nim jego pies zaczął szczekać. Skończył zanim tamten dojechał, nie czekał na niego. Wrócił do środka. Pies jeszcze zaszczekał zanim poszedł za panem. I były to jedyne dźwięki wśród luźnej zabud
[Bleach]Pokolenia, ruch krolowej by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Pokolenia, ruch krolowej
Dwór rodziny Hashimoto pogrążony był w ciszy. Korytarze wydawały się zupełnie puste, nawet ptaki w ogrodach, wyczuwając atmosferę, uciekały. Służba poruszała się jeszcze ostrożniej niż zwykle. Dwór wstrzymał oddech w oczekiwaniu. W powietrzu zawisło pytanie, nie czy, ale kiedy, głowa rodu, Akane w końcu podda się chorobie.
Kimiko niechętnie porzuciła obowiązki w oddziale, jednak skoro zdecydowano się ją wezwać, wyglądało na to, że jej matka miała przed sobą ostatnie godziny. Za
[Bleach]Pokolenia, Seireitei 25 lat pozniej by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Pokolenia, Seireitei 25 lat pozniej
Kenpachi Kimiko siedziała przed lustrem i czesała białe wlosy, uśmiechała się zadowolona, to samo zadowolenie było widoczne z czarnych oczach. Yukatę miała zarzuconą, ale już nie kłopotała się jej zawiązywaniem, materiał ledwo przykrywał piersi. Nie poprawiła materiału, gdy przesunął się pod wpływem ciepłego wiatru z zewnątrz. Zerknęła tylko w stronę tarasu, na którym plecami do niej siedział mężczyzna. Czarne, długie włosy miał rozpuszczone, spływaly po nagich umie
[Bleach]Tylko sie nie boj, chapter 1 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Tylko sie nie boj, chapter 1
Kensei wypluł wykałaczkę i przeczesał palcami krótkie, siwe włosy. Znowu tutaj był przed wejściem do baru "Nihilizm". Dlaczego zawsze wchodził do środka, skoro równie dobrze mógł poczekać na zewnątrz, aż przydzielony mu do obserwowania dzieciak wyjdzie. Zwłaszcza, gdy wiedział, że w środku tak naprawdę nic ciekawego się nie działo. Chyba na swój sposób polubił to miejsce. Popatrzył jeszcze na zielony fluorescencyjny napis na czarnym tle, który doskonale zakrywał poprzednią nazwę baru i wszedł do środka.
Brak
[Bleach]Pomiedzy naszymi gwiazdami - prolog by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Pomiedzy naszymi gwiazdami - prolog
Rodzaj: Sci-fi, Akcja
Rating: T/15+
Postaci: Ichigo Kurosaki, Uryuu Ishida, Inoue Orihime, Tatsuki Arisawa, Rukia Kuchiki
Biegła, jej kroki odbijały się delikatnymi dźwiękami wśród białych ścian. Płuca, dla których już nie starczało rozrzedzonego powietrza, paliły żywym ogniem, mimo że wszędzie dookoła panowało przeraźliwe zimno. Zimno od którego siniały wargi i palce.
Słabła. Czuła, jak od tego rozdarcia w boku umiera jej dusza rozpostarta dumnie w przestrzeni. Ten prowizoryczny opatrunek nie starczy na długo. Ni
[Bleach] Krolowie Dusz 4 by laurie-january, literature
Literature
[Bleach] Krolowie Dusz 4
Rozdział 4.
Nie mogli jej zabić. Ta myśl pojawiła się nie tylko w głowie Yamamoto, który dostrzegł w dziewczynie więcej niż pozostali obecni na sali shinigami. Normalnie przecież intruz zostałby obezwładniony i umieszczony w areszcie aż do wyjaśnienia sprawy. Jednak tym razem było inaczej. Nowo przybyła, przedstawiająca się jako Shiroyama miała w sobie coś, co kazało mu się wstrzymać przed pochopnym działaniem.
Członkowie rodów nie chcieli zabijać jej tutaj. Przypominała o dawnych czasach, o któ
The giveaway is CLOSED now! Thank you so much for parcipate in my raffle!
I reached 3000+ watchers - thank you for all comments, favs and support! ❤
Instead of saying "thank you" to all of you I'll be holding NEXT raffle.
- zasady po polsku -
New watchers are welcome as long as you won't unwatch me after the raffle.
Little advertisement in your journal would be nice.
with visual references of your OC.
YOU HAVE TO FULFILL ALL CONDITIONS TO TAKE A PART IN RAFFLE!
I will choose 3 winners and each of them will get a colored halfbody of their OC.
(watch, fav and comment)
1. ShemeiArt (https://www.deviantart.com/shemeiart) - Xanael
2. MadChessHatter (https://www.deviantart.com/madchesshatter) - Loï
[Bleach]Tylko sie nie boj, chapter 1 by leuke-chan, literature
Literature
[Bleach]Tylko sie nie boj, chapter 1
Kensei wypluł wykałaczkę i przeczesał palcami krótkie, siwe włosy. Znowu tutaj był przed wejściem do baru "Nihilizm". Dlaczego zawsze wchodził do środka, skoro równie dobrze mógł poczekać na zewnątrz, aż przydzielony mu do obserwowania dzieciak wyjdzie. Zwłaszcza, gdy wiedział, że w środku tak naprawdę nic ciekawego się nie działo. Chyba na swój sposób polubił to miejsce. Popatrzył jeszcze na zielony fluorescencyjny napis na czarnym tle, który doskonale zakrywał poprzednią nazwę baru i wszedł do środka.
Brak
Horace "To Leuconoe" [translate Charles Stuart Calverley]
Seek not, for thou shalt not find it, what my end, what thine shall be; Ask not of Chaldaea's science what God wills, Leuconoe: Better far, what comes, to bear it. Haply many a wintry blast Waits thee still; and this, it may be, Jove ordains to be thy last, Which flings now the flagging sea-wave on the obstinate sandstone-reef. Be thou wise: fill up the wine-cup; shortening, since the time is brief, Hopes that reach into the future. While I speak, hath stol'n away Jealous Time. Mistrust To-morrow, catch the blossom of To-day.
Favourite Bands / Musical Artists
Qntal, Jacek Kaczmarski, Rammstein, Pendulum, Blue Stahli
Favourite Books
"Perfekcyjna niedoskonałość" J. Dukaj
Favourite Writers
J. Dukaj, J.R.R. Tolkien, G. Martin, S. Łukjanienko, Strugaccy
Jakby ktoś się zastanawiał, co się ze mną dzieje, to zapraszam na mój drugi profil pani-leukonoe.deviantart.com, gdzie w najbliższym czasie będę zamieszczać pierwszą historię z oryginalnego uniwersum Dual Mind (więcej informacji o uniwersum na stroni...
Verdizonee (https://www.deviantart.com/verdizonee) czyli wspólniczka w zbrodni przy projekcie dual-mind (https://www.deviantart.com/dual-mind) organizuje raffle z okazji 3000 watcher'sów (w środku kipię z zazdrości, ale to się wytnie ;) ) i można dostać dormowy rysunek swojego OC.
Więcej szczegółów w żurku: 3000+ watchers RAFFLE!
Zatem idźcie i korzystajcie z jej talentów.
A tak przy okazji to jeszcze żyje (ale co to za życie), ale pojęcie nie mam kiedy uda mi się napisać coś więcej i bardziej sensownego.
Czuję potrzebę zrobienia w życiu jakiegoś Ordnungu, dlatego swoją twórczość literacką poza fanfikową przenoszę na nowy profil pani-leukonoe (po prostu leukonoe było już zajęte, a że mam już swoje lata, to się mogę tytułować panią, a co!). Zatem to z nowego profilu będzie szedł update "Dual mind" oraz jeszcze kilku opowiadań, które mi się po głowie kręcą, jak również ewentualnie nowe wiersze.
Zapraszam serdecznie.